Oświetlenie rowerowe - najlepsze i najbezpieczniejsze rozwiązania
Najmocniejsze oświetlenie rowerowe to dzisiaj nie tylko kwestia widoczności dla innych pojazdów na trasie. To jedno z akcesoriów, które zapewnia wygodną i komfortową jazdę nawet w nocy, po lesie.
Oświetlenie rowerowe – jakie wybrać?
Wybór oświetlenia rowerowego, podobnie jak ma to miejsce w przypadku innych akcesoriów kolarskich, powinien być uzależniony od potrzeb konkretnego rowerzysty. Nie każdy wybierać będzie najmocniejsze oświetlenie rowerowe, jeśli raczej nie porusza się po zmroku, a tym bardziej nie gustuje w ekstremalnej nocnej jeździe po lesie. Nie oznacza to jednak, że w przypadku osób poruszających się jedynie po ścieżkach rowerowych w mieście, raczej w ciągu dnia, kwestia oświetlenia rowerowego nie jest istotna.
Trzeba bowiem pamiętać, że wybór odpowiedniego rozwiązania ma przełożenie na widoczność rowerzysty późnym wieczorem czy wczesnym rankiem. Jest to szczególnie istotne wiosną czy późniejszą jesienią, kiedy szarówka zaczyna towarzyszyć nam coraz częściej. Warto więc dopasowywać oświetlenie rowerowe do własnych potrzeb, nie zapominając jednocześnie o podstawowej kwestii widoczności na drodze – niezależnie od tego, czy są to leśne dróżki, ścieżki rowerowe czy droga, po które poruszają się samochody
Jakie oświetlenie rowerowe trzeba posiadać?
Oświetlenie rowerowe bardzo dynamicznie ewoluuje od kilku lat, przede wszystkim ze względu na nowe możliwości technologiczne, które pozwalają na znaczne poszerzenie możliwości lamp. Dzisiaj potrafią one zapewnić sensowne oświetlenie na dystansie kilkunastu-kilkudziesięciu metrów. Oświetlenie pełnić ma przede wszystkim dwie funkcje: sprawiać, że kolarz jest widoczny dla innych uczestników ruchu oraz oświetlać mu drogą. Ze względu na te dwie różnorodne funkcje wyróżnia się trzy rodzaje lamp:
- przednie ostrzegawcze – które sprawiają, że kolarz jest widoczny dla innych.
- przednie oświetlające – które przede wszystkim zapewniają dobrą widoczność, ale jednocześnie sprawiają, że kolarz jest bardziej widoczny dla innych.
- tylne – które pełnią przede wszystkim rolę ostrzegawczą i informującą dla pozostałych uczestników ruchu.
Oczywiście, jeśli jeździsz tylko po mieście, głównych trasach, w ciągu dnia, a nie po zmroku, możesz pozostać jedynie przy oświetleniu ostrzegawczym (przednim i tylnym). Zaleca się jednak, aby przy rowerze mieć jednak także oświetlenie przednie oświetlające. Osobom, które lubią kręcić się po zmroku po mniej uczęszczanych ścieżkach lub lesie, koniecznie powinny zainwestować w najmocniejsze oświetlenie rowerowe oświetlające. Na to, jakie oświetlenie rowerowe wybierasz, mają wpływ także przepisy.
Pamiętać trzeba, że w ustawie Prawo o Ruchu Drogowym wyraźnie zapisano, że o ile lampka przednia może być demontowana (nie jest wymagane jej używanie poza jazdą w tunelu, po zmroku czy przy mgle), o tyle z tyłu światło odblaskowe i pozycyjne jest wymagane jako zmontowane na stałe. Dopuszcza się także możliwość stosowania migającego światła przedniego (a nie tylko tylnego), natomiast warto pamiętać, że mocne i migające światło przednie może irytować kierowców i na miejskiej drodze jednak lepiej go unikać.
Oświetlenie rowerowe – co wybrać? Czym się kierować?
Przy wyborze oświetlenia rowerowego dobrze jest przede wszystkim kierować się własnymi potrzebami i specyfiką jazdy. Jeśli jeździsz przede wszystkim po dużym, dobrze oświetlonym miejsce, nie masz potrzeby kupowania oświetlenia rowerowego o potężnej mocy. W takim przypadku lepszym rozwiązaniem okaże się z pewnością lekki i energooszczędny zestaw miejskich lampek rowerowych.
Jeśli w twoim garażu stoi jednak rower MTB albo gravel, minimum oświetlenia rowerowego to 600-1000 lumenów. Ekonomiczna lampka, która delikatnie rozświetla otoczenie okaże się w takim przypadku całkowicie chybionym wyborem. Podstawą wyboru oświetlenia rowerowego są więc twoje oczekiwania i potrzeby. Z ich uwzględnieniem powinieneś zwracać uwagę na kilka aspektów.
- Moc oświetlenia wyrażoną w lumenach; im jest ona wyższa, tym mocniejsze oświetlenie, w przypadku miasta wystarczy ci 100-200 lumenów, na górskie lub leśne wyprawy potrzebować będziesz minimum 600 lumenów.
- Tryb pracy ciągły, migający lub umożliwiający przejście między jednym a drugim; migający tryb to sposób na zmniejszenie zużycia energii przy jednoczesnym zasygnalizowaniu swojej pozycji na drodze; ciekawym rozwiązaniem są lampy z możliwością redukcji do połowy, a nawet 1/3 mocy.
- Wodoodporność, która przyda się właściwie każdemu, nawet miejskiemu rowerzyście, którego przecież nieraz złapie burza lub mniejsza ulewa, w przypadku kolarzy ceniących sobie ekstremalne wyprawy, konieczna może być całkowita ochrona przed zachlapaniem (IPX4)
- Czas działania to często ważniejszy parametr niż pojemność baterii, dobrze zaprojektowane akcesoria mogę działać kilkanaście godzin w trybie oszczędnym i kilka w intensywnym.
- Sposób zasilania dla kolarzy miejskich i trekkingowych to przede wszystkim tradycyjne dynamo lub prądnica w przedniej piaście, natomiast przy MTB lub kolarstwie szosowym przydadzą się akumulatory (ładowane przez USB, a więc np. powerbank) lub zwykłe baterie.
- Sposób montażu także warto uwzględnić, bowiem nie każda lampka może pasować do konstrukcji roweru.